Zaledwie parę kroków dzieli wejście na Most Karola od ławeczki młynarza Novotnego nad Wełtawą. Klubowicze szybko zamkną tą stronę - to nie o klubie, podobno największym w Pradze, o nazwie Karlovy Lázně. Wystarczy drobna modyfikacja w ustawieniach "Niskiej Rozdzielczości", a wyspa Kampa i Wełtawa wyglądają inaczej. A jeśli nie planujesz robienia zdjęć, to i tak warto tu przyjść i popatrzeć na Hradczany, i na rzekę.
Wyspa Kampa
Hradczany
Wełtawa
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz